Mam takie marzenie: chciałabym kiedyś zanieść mojej Babci tę historię wydrukowaną jako książkę. Wiem, że mam coraz mniej czasu. Moja Babcia skończyła niedawno 85 lat...
Nie lubię internetowych konkursów i ten na Blog Roku jest właściwie jedynym,w którym biorę udział. Robię to, bo chciałabym, aby jak najwięcej osób poznało tę opowieść. Czasami spotykam ludzi, bliższych i dalszych znajomych, którzy mówią mi: "hej, czytam Twojego bloga. Fajne jest to, co robisz. Nie poddawaj się." A ja później przekazuję to Babci i widzę wzruszenie w jej oczach. Ona nie bardzo rozumie czym są te całe blogi i internety, ale gdy spotyka się później z ludźmi z Koła Sybiraków i Rodziny Katyńskiej opowiada im o tym. I wiem, że to jest dla nich niezwykle ważne. Że jeszcze ktoś o nich pamięta. Że jeszcze ktoś chce słuchać tych historii.
Więc jeśli również uważasz, że należy im się ta pamięć i zainteresowanie albo chociaż myślisz, że cały ten blog to coś fajnego, to proszę zagłosuj:
wyślij smsa na nr 7122 o treści:A00874
Dziękuję
w dodatku tym smsem pomożesz też dzieciom z hospicjum:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
jeśli zainteresowała Cię ta historia lub chciałbyś się podzielić swoją, chętnie wysłucham